Aktualności

Miał zyskać na inwestycjach w kryptowaluty, a stracił ponad 111 000 złotych. Policjanci ostrzegają przed oszustami!

O tym, jak bardzo nieprzewidywalny i niebezpieczny jest rynek kryptowalut, niestety przekonało się już wiele osób. Mowa tu o metodzie oszustwa „na kryptowaluty”, czyli telefony, zdalny pulpit i kredyt, którego miało nie być. Doskonałym narzędziem dla cyberprzestępców nie musi być złośliwe oprogramowanie komputerowe. Wystarczy odpowiednia socjotechnika. Oszuści kontaktują się z ofiarami poprzez media społecznościowe i oferują bardzo zyskowną inwestycję. Kończy się to zainstalowaniem oprogramowania, które przechwytuje ich loginy oraz hasła do kont bankowych.

Sprawcy działają w ten sposób, że dzwonią do pokrzywdzonego, oferując szybki i duży zysk w obrocie kryptowalutą. Oszuści manipulują swoimi ofiarami tak, aby myśleli, że będą inwestować w taki sposób. Następnie z pokrzywdzonym kontaktuje się przedstawiciel jakiejś „firmy”, oferując inwestycję związaną z kryptowalutą. Dzwoniący namawia pokrzywdzonego do pobrania aplikacji np. służącej do zainstalowania zdalnego pulpitu. Za jej pomocą oszust może wykonywać operacje na komputerze pokrzywdzonego np. zaciągać błyskawiczne pożyczki, wykonywać nieautoryzowane transakcje lub „wyprowadzać” zgromadzone oszczędności.

Wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim zgłosił się 76-letni mieszkaniec miasta, który zainwestował na rynku kryptowalut. Z pokrzywdzonym na początku listopada zeszłego roku skontaktował się telefonicznie mężczyzna, który przedstawił mu atrakcyjną ofertę inwestycji i zaoferował pomoc w szybkim, a zarazem prostym pomnożeniu środków finansowych. Na początku zgłaszający miał zapłacić podatek od zysku, który uzyskał wpłacając kiedyś 300 dolarów. Skuszony atrakcyjną ofertą zysku senior, za namową rozmówcy, zainstalował na swoim komputerze oprogramowanie do zdalnej obsługi pulpitu. Na oczach mężczyzny oszuści przelewali pieniądze z jego konta twierdząc „że sprawdzają jego zdolność kredytową”. Mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego przekonany był, że pieniądze zainwestowane w kryptowaluty szybko powiększą swoją wartość i niebawem na jego konie pojawi się pokaźna suma. Niestety, zamiast zysku poniósł straty. Mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszustwa, gdy „doradca finansowy” zaproponował mu „zastawienie mieszkania”. 76-latek zablokował dostęp do swojego rachunku bankowego i zgłosił sprawę na policję. Z jego konta zniknęło blisko 30 000 złotych. Ponadto oszuści zaciągnęli na jego konto bankowe kredyt w wysokości ponad 81 000 złotych.

Co zrobić, by nie paść ofiarą oszustwa ?

  • przede wszystkim kieruj się zdrowym rozsądkiem. Obietnica superatrakcyjnej inwestycji to najczęściej metoda działania oszustów;

  • nigdy nikomu nie udostępniaj danych logowania do swojego konta bankowego oraz danych karty płatniczej;

  • jeśli „konsultant” proponuje Ci zainstalowanie oprogramowania do obsługi zdalnego pulpitu, możesz być pewien, że to oszustwo;

  • sprawdzaj wiarygodność podmiotu oferującego pomoc związaną z inwestowaniem pieniędzy;

  • nigdy nie podejmuj decyzji pod wpływem chwili, zastanów się i nie ulegaj presji.

Opr. EW

Źródło: KPP Ostrowiec Świętokrzyski


 


 

Powrót na górę strony